środa, 21 września 2016

Wielki przegląd TV: weterynarze w roli głównej

Cześć wszystkim!
W dzisiejszej notce garść programów, które sama oglądam i które z pewnością Wam również przypadną do gustu. Tematem przewodnim jest oczywiście weterynaria. Nie ma nic lepszego dla początkującego weterynarza jak i miłośnika, jak własnie mały wgląd w kulisy tego  pięknego zawodu. Co prawda większość programów jest zagranicznych i zapewne o wielu sprzętach i technikach polscy weterynarze mogą tylko pomarzyć. Ale mimo wszystko, zawsze można czegoś się nauczyć :) Ja niestety rzadko mam czas aby spokojnie obejrzeć to co lubię ( nawiasem mówiąc nie przepadam za oglądaniem TV). Jednak jak już się go trochę znajdzie to staram się obejrzeć coś co dodatkowo może czegoś mnie nauczyć, a oglądanie niżej wymienionych programów to sama przyjemność.

1. Weterynarz z sercem

Kiedy: Niedziela, 11:15
Gdzie: TVP 1
Program od niedawna (2 tygodnie) jest emitowany na antenie. Ale już bardzo mi się podoba. Po pierwsze to polska produkcja (kto wie może kiedyś zobaczę tam jakąś znaną twarz) no i wiadomo realia zbliżone do takich w jakich my kiedyś będziemy pracować. W każdym odcinku przedstawione jest kilka przypadków. Mowa tutaj też o różnych organizacjach np. o fokarium na Helu, którego poczynania śledzę już od dłuższego czasu. Można więc zobaczyć jak w Polsce funkcjonują tego typu obiekty. Nie skupiają się tylko na wybranych gatunkach i myślę, że każdy znajdzie coś dla siebie. Minusem jest na pewno to, że program trwa zaledwie 25-30 min. Człowiek ledwo się wygodnie rozsiądzie, a już koniec. To dopiero początek emisji tego programu, ale już fajnie się zapowiada. Na pewno będę śledziła na bieżąco.

Opis z TV: Cykliczny program pokazuje przypadki pacjentów klinik weterynaryjnych, a także pracę i opiekę medyczną nad zwierzętami w ogrodach zoologicznych i innych placówkach działających na rzecz zwierząt. Będziemy również odwiedzać ośrodki rehabilitacji osób z niepełnosprawnościami i placówki wykorzystujące w swej pracy zwierzęta (np. policja, służby celne). W "Weterynarzach z sercem" zostaną zaprezentowane także mniej popularne stworzenia domowe, jak gryzonie czy zwierzęta egzotyczne. Cykl pełni również funkcję edukacyjną, wskazuje jak postępować ze zwierzętami i uczy empatii w stosunku do nich.

2. Weterynarz z Gór Skalistych

Kiedy: sobota 21, niedziela 6:00 ( ogólnie ja oglądam powtórki z rana, wtedy leci pod rząd kilka programów o weterynarii )
Gdzie: Animal Planet

Jeśli zamykam oczy i wyobrażam sobie siebie jako pełnoprawnego weterynarza to chciałabym być jak Dr. Jeff. Osoba pomagająca zwierzętom, która nie jest chciwa na pieniądze, potrafiąca pomóc każdemu zwierzęciu. Osoba, która po prostu ma pasję i kocha to co robi, ma duszę na ramieniu, pełna empatii i zrozumienia. Wiem, że zbyt pięknie to brzmi. Ale wiem też jacy potrafią być w dzisiejszych czasach weterynarze i w jakim kierunku ja na pewno bym nie chciała zmierzać. Jakbym mogła najchętniej otworzyłabym organizację charytatywną, żyła w zgodzie z naturą i pomagała. Pięknie to brzmi, ale świat jest zbyt brutalny. Co jednak nie zmienia faktu, że chociaż małą cząstkę tego o czym wyżej napisałam można wprowadzić w życie. Człowiek chciwy traci 10 razy więcej. Chciałabym być dobra w tym co robię, ale też umieć powiedzieć STOP kiedy wiem, że jednak nie dam już rady. Dzisiaj wiele osób próbuje "pomóc" na siłę na czym cierpią oczywiście nasi czworonożni ( i nie tylko :P ) przyjaciele. Program opowiada o weterynarzu z US, który z sercem pomaga zwierzętom nawet jesli inni wydali już wyrok śmierci. Na prawdę nic tylko brać przykład. Ogromnie polecam.

Opis z TV: Kamera śledzi pracę doktora Jeffa Younga i jego zespołu z kliniki weterynaryjnej Planned Pethood Plus w Denver. Dla ponad 80 tys. klientów i ich pupili klinika i jej utalentowany właściciel są często ostatnią deską ratunku. Dzięki jego niebywałym zdolnościom i temu, że dobro zwierząt zawsze stawia na pierwszym miejscu, doktor Jeff stał się najbardziej szanowanym i znanym weterynarzem w Stanach Zjednoczonych.

3. Weterynarz z Antypodów

Kiedy: 6:45
Gdzie: Animal Planet
Myślę, że można go nazwać takim małym odpowiednikiem Dr Hausa, oczywiście nie chodzi mi o ekscentryczny charakter, ale raczej przypadki z którymi się spotyka i to jak świetnie sobie z nimi radzi. Seria poświęcona australijskiemu weterynarzowi i jego codzienności jako weterynarz. Bardzo sympatyczna osobowość z wielkim sercem do zwierząt.

Opis: Codzienna praca doktora Chrisa Browna, który prowadzi praktykę weterynaryjną w pobliżu Bondi Beach w Sydney. Dyżuruje on 24 godziny na dobę. Chris leczy wszystkie zwierzęta zamieszkałe w mieście, na wsi, w buszu oraz lokalnym zoo. Jego pacjentami są, zarówno domowe czworonogi i zwierzęta gospodarskie, jak i dziko żyjące stworzenia. w mieście, na wsi, w buszu i zoo. Zwierzęta, wymagające specjalistycznego leczenia kieruje do niewielkiego szpitala weterynaryjnego pod opiekę doktor Lisy Chimes. Klinika wyposażona jest w najnowocześniejszy sprzęt medyczny oraz salę operacyjną.

4. Australijscy weterynarze

Program również o australijskich weterynarzach, tym razem dwójka przyjaciół. Panowie radzą sobie świetnie zarówno z małym chomikiem jak i sporym bykiem (dosłownie :D ). Co nie raz uświadomiło mi, że dobry weterynarz to taki co umie zaradzić na wszystko. Seria podobna do poprzednich czyli kulisy pracy, zabiegi, operacje. Wszystko to co lubimy :)

Opis TV: Kulisy pracy dwóch zaprzyjaźnionych ze sobą weterynarzy, Jamesa i Anthony'ego, którzy poznali się jeszcze na studiach. W niewielkiej australijskiej miejscowości wspólnie prowadzą klinikę weterynaryjną, w której przyjmują zarówno zwierzęta domowe, jak i bardziej egzotyczne.


A Wy oglądaliście któryś z powyższych programów? Podobał się? A może oglądacie coś innego i gorąco mi polecicie? Czekam na Wasze komentarze :) Pozdrawiam!!

20 komentarzy:

  1. Polecam Weterynarza Freda :P Bajka mojego dzieciństwa.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Aaa jakże mogłam o tym zapomnieć ! :D Pamiętam to hahaha :D Też oglądałam :D

      Usuń
  2. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  3. Bardzo interesująco brzmi "Weterynarz z sercem", nie miałam o tym programie pojęcia! Kiedyś namiętnie oglądałam "Weterynarz z Antypodów" i "Weterynarz bez granic", ale potem miałam mniej czasu na telewizję ze względu na szkołę. Mam za to swoje ulubione dwie książki o weterynarzach, "Wet Moi wspaniali dzicy przyjaciele" Luke Gamble i "Powiedz gdzie Cię boli" dr Nick Trout. Teraz poluję jeszcze na "Wszystkie stworzenia duże i małe" Jamesa Herriota, podejrzewam klasyka gatunku. :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jet fajne, naprawdę polecam! :D Co do książek, to muszę z przykrością stwierdzić, że do tej pory sięgałam zazwyczaj po poradniki związane z samą techniką ( typu zakładanie szwów i opatrunki). W tamtym roku jedynie sięgnęłam po Herriota i bardzo mi się podobało, więc również mogę polecić. Wychodzi na to, że muszę powiększyć swoją biblioteczkę ( jak znajdę czas między biochemią a mikrobiologią :P )

      Usuń
    2. To od razu polecam Ci jeszcze "Tak kochają lemury" Violetty Kołakowskiej, to takie historie o ludziach związanych ze zwierzętami z okolic Wrocławia(!) i "Afrykańska love story" Daphne Sheldrick, opowiadająca o fundacji ratującej małe słoniątka, antylopy, nosorożce i wiele innych. :D Chociaż też nie wiem jak na to wszystko znaleźć czas! :D Chyba dopiero na emeryturze! :D

      Usuń
  4. Ja lubiłam "Bioniczny weterynarz" :) Najbardziej podobało mi się to, że doktor Noel Fitzpatrick specjalizował się w protezach dla zwierząt :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O proszę, o tym nie slyszałam. Cieszę się, że poruszyłam ten temat bo o wielu programach jak widać nie miałam pojęcia! :D

      Usuń
    2. Na chomikuj są wszystkie odcinki (niestety jest ich niewiele) ale na prawdę warto obejrzeć ! Prawdziwy wirtuoz w tym co robi :)

      Usuń
    3. Bioniczny leci na Polsat Viasat Nature! I przy okazji dużo innych świetnych programów o weterynarii - SuperVet, Pogotowie dla zwierząt, programy o ZOO różnych miast. :) Jak dobrze trafisz to i cały dzień jest co oglądać. :D A i program Paula O'Gradiego o psiakach ze schroniska jest mega. :)

      Usuń
  5. Jak pisałaś o tym, żeby umieć w pewnym momencie powiedzieć "STOP", przypomniało mi się, jak byłam u weterynarza, że by przyglądać się jego pracy i trafiłam akurat na dzień, kiedy był usypiany pies. Suczka kompletnie mi nie znana, ale ledwo powstrzymywałam łzy, kiedy pomagałam pakować ją do worka. To był chyba największy kryzys w mojej pewności, że chcę zostać weterynarzem, bo decyzja o uśpieniu jakiegokolwiek zwierzęcia będzie najtrudniejszą w moim życiu i niestety obawiam się tego, jak sobie z tym poradzę :/
    "Powiedz, gdzie Cię boli" i jej druga część "Miłość to najlepsze lekarstwo", to najcudowniejsze książki jakie czytałam o weterynarii <3
    Z programów oglądałam kiedyś na NatGeo People program o pani weterynarz, ale za Chiny nie mogę sobie przypomnieć nazwy :/ Ale jak mi wpadnie do głowy to zaraz napiszę ^^

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jak teraz o tym myślę, to muszę Ci powiedzieć, że same studia już dużo zmieniają w zyciu. Wiem, że jestem tu tylko rok. Ale kiedyś nawet perspektywa zobaczenia zwłok napawała mnie lękiem. Pamiętam jak rozmawiałam kiedyś z tatą i mówiłam, że boję się, że nie dam sobie rady, że nawet operacje będą mnie przerażały (tak, tak to roiło się w mojej głowie). Teraz wiem, że prawdziwego weterynarza nic nie przeraża i że trzeba zachować zimną krew. Jestem ogromnie wrazliwą osobą, zawsze płakałam jak umierało mi zwierzę. Ale jak już tam jestes i od Ciebie to wszystko zalezy to zupełnie inna perspektywa. Musisz dobrze wybrać, albo walczysz albo skracasz cierpienie zwierzęciu. To nie są łatwe decyzje, ale jak już kilka lat siedzisz w zawodzie to na pewno to już tak nie boli. Oczywiście nie chodzi mi oto że weterynarz powinien być nieczuły, ale wie że to co robi to i tak dla dobra pacjenta. Mnie najbardziej przeraziło jak poszłam pierwszy raz do kliniki i było akurat usypianie suki z nowotworem. Przykre....ale zawsze to jakieś doświadczenie. Super, po książki chętnie sięgnę :) Jak sobie przypomnisz to koniecznie daj znać. Pozdrawiam!!

      Usuń
    2. W trakcie poszukiwań nazwy tego programu odnalazłam jeszcze kilka innych, które są o weterynarzach :D
      1. Weterynarz z powołania - to to co nie mogłam sobie przypomnieć, nie wiem czy jeszcze leci na NatGeo People, ale powinny być odcinki w internecie.
      2. Zawód weterynarz - również na NatGeo People
      3. Ostry dyżur dla zwierząt - NatGeo Wild
      4. Weterynarz di zadań specjalnych - NatGeo People
      Zastanawiam się, kiedy znajdę czas na oglądanie tego wszystkiego, ale zawsze można wytłumaczyć to jako źródło nauki :D

      Usuń
  6. Polecam na youtubie ,,weterynarz Piła" filmiki dodawane są raz w miesiącu trwają ok 25 min i ukazują część życia weterynarza chociaż kiedy to oglądam mam wrażenie że jest to bardziej reklama miasta ale zawsze coś ;)

    OdpowiedzUsuń
  7. The Bionic Vet oraz "kontynuacja" - The Supervet. Dwa najlepsze weterynaryjne seriale, oczywiście polskie realia są inne ale warto zobaczyć jak wygląda praca lekarzy w UK :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Hej! Minęło kilka miesięcy od kiedy postanowiłam zostać weterynarzem i zdecydowałam sie poprawiać maturę. Od tego czasu zaczęłam podczytywać twojego bloga. Wyglądasz na osobę pełna pasji, zapału i ideałów. Oby wiecej osób z takim podejściem do zawodu! I jeżeli wszystko pójdzie zgodnie z planem, to za rok spotkamy sie na korytarzu wydziału :)
    Pozdrawiam cieplutko!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo dziękuję za miłe słowa. Zawsze mnie to buduje i motywuje jeszcze bardziej :) Tobie życzę tego abyś nigdy się nie poddawała i osiągała wszystkie szczyty :) Pamietaj każdy cel, który sobie wyznaczysz jest na wyciągnięcie ręki, ale nie obejdzie się bez ciężkiej pracy. Mam nadzieję, że się kiedyś spotkamy na uczelni! Pozdrawiam!!! xo

      Usuń
  9. Najlepszy jest Supervet na Polsat Viasat Nature

    OdpowiedzUsuń
  10. Kurcze, a ja jakoś nigdy nie trafiam na takie programy ;/

    OdpowiedzUsuń
  11. nopitrem_me Kim Garcia Crack
    maconctucet

    OdpowiedzUsuń